Forum Oficjalne forum Biznesu filmowego Strona Główna Oficjalne forum Biznesu filmowego
Oficjalne forum poświęcone grom z serii Biznes Filmowy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wasze "patenty" na kasowe filmy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oficjalne forum Biznesu filmowego Strona Główna -> Dyskusje ogólne o grze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cameron




Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:45, 21 Lut 2010    Temat postu:

Crimson napisał:
A ja zawsze myślałem że normą jest 700% jeśli chodzi o pierwszy film ;p
Chyba mam wadliwy egzemplarz :)


Pierwszy raz słyszę o takim zwrocie. Choć ktoś się tu już chwalił na temat krociowych zysków.

Może ja się nie znam ; )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Crimson




Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:19, 21 Lut 2010    Temat postu:

Screen z przed chwilą rozpoczętej gry...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cameron




Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:24, 22 Lut 2010    Temat postu:

Dobra, pobiłem swój rekord, ale przyznam, że musiałem rozgrywać grę kilkukrotnie, bo nie za każdym razem udawał mi się pięciogwiazdkowy film, a czterogwiazdkowy nie przekraczał 500%, nie mówiąc o słabszych.

Może to kwestia wprawy, a może szczęścia, że bezzdjęciowi zagrają dobrze ; )

Oczywiście poziom najtrudniejszy!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frog32




Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 2:32, 23 Lut 2010    Temat postu:

Witam zacne grono producentów filmowych :)

Ja w porywach szaleństwa od czasu do czasu wracam z wielką sympatią do Biznesu Filmowego i powiem szczerze, że czegoś takiego to jeszcze nie widziałem ... dosyć gadania, wykładam kawę na ławę: (usunąć proszę spacje z adresu)

img514. imageshack. us/ img514/ 1700/ rekordzik.jpg

I nieco bardziej szczegółowo ...

img692. imageshack. us/ img692/ 5674/ rekordzikdetale.jpg

Zatem, jak widać na załączonym obrazku, może być więcej niż 1000% :)
Oczywiście okoliczności bardzo szczególne, ale jak widać zdarza się ... szkoda tylko, że grę zamknąłem przez przypadek, bo było kilku nowych (losowo wygenerowanych) twórców.
Gigantyczna stopa zwrotu wynikała głównie z bardzo taniego reżysera, który kosztował około 200 tys. i jak widać dał rady :). Aktorzy - oszczędnościowy standard, czyli bez zdjęciowe gwiazdy sportu :D albo polityk.

Pozdrawiam i życzę równie udanych produkcji :) może za nieco większe pieniądze, bo wówczas i zysk będzie sensowniejszy.
Oczywiście powyższe screeny przedstawiają jedną grę, bez żadnego kombinowania, naciągania, edytowania, na standardowej wersji BF2 zaciągniętej ze strony BF.

Przy okazji pozdrowienia dla autora ... świetna robota ten BF, tak trzymać ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez frog32 dnia Wto 2:38, 23 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomiga
Administrator



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:28, 23 Lut 2010    Temat postu:

W nowej wersji powinno byc troche trudniej ;)
Te mlode talenty troche rozbijaja sens rozgrywki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frog32




Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:52, 27 Lut 2010    Temat postu:

Nie wiem, czy to jest dobry pomysł ... wszyscy pamiętamy Blair witch projekt, nakręcony za czapkę gruszek, który zarobił setki milionów dolarów. Oczywiście była przy tym wyjątkowa reklama. Reklama, która również kosztowała czapką gruszek, a przyniosła skutek niczym najlepiej zaplanowana globalna, medialna ofensywa.
Nie wiem zatem, czy eliminowanie takich zjawisk jest sensowne.
Ze swojego doświadczenia przyznać mogę jedynie, że bardzo rzadko pojawiają się nowi twórcy w BF z którymi można by zrealizować jakąś tanią produkcję, szczególnie w późniejszych fazach gry. Mam tu na myśli głównie kompozytorów, którym ceny skaczą obłędnie, aktorów, a przede wszystkich reżyserów. Przecież młody aktor, reżyser, operator, czy kompozytor zawsze się znajdzie - to powinno raczej leżeć w kwestii ewentualnego "ryzyka" i wyboru gracza, niż jedynie możliwości finansowych.
Może to nie jest najlepsze miejsce do tego typu rozważań, ale pociągnę to już w tym wątku.
Wydaje mi się, że gracz powinien mieć jakiś wpływ na efekt pracy zatrudnionych przez niego twórców, czynnik losowy jest w tym przypadku najciekawszy, ale brak możliwości ingerencji gracza w proces twórczy nie daje możliwości kontroli nad produktem na etapie procesu tworzenia. Inwestowanie wielkich kwot oczywiście sprzyja emocjom i daje satysfakcję, ale powinno być bardziej interaktywne, nie na zasadzie włożenia ziarenka do ziemi i zebrania plonów. Między jednym a drugim etapem jest mnóstwo czynników które wpływają na jakość - podobnie jak w tym przypadku. Wydaje mi się, że gracz jako producent powinien mieć możliwość ingerencji w proces, nie na zasadzie twórczej, ale może możliwości pewnych zmian, np. dołożenia aktora, czy kompozytora, zmiany reżysera, czy przeznaczenia środków finansowych na efekty specjalne, czy obiekty zdjęciowe ... coś co urozmaici nieco grę, a jednocześnie dodatkowo zwiększy szansę na kasowy sukces. Owszem - nie byłoby zabawne gdyby, każdy film miał 4 lub 5 gwiazdek - gra straciłaby sens, ale nie chodzi w niej też o to, aby produkować film za 60 mln, który dostanie notę "kiepski, szkoda czasu i pieniędzy" i poza kosztami produkcji wywali się na niego 18 mln na reklamę. Gracz jako ostateczny (główny) twórca powinien sprawować kontrole nad tym co robią jego ludzie (wynajęci do produkcji).
Może ciekawym pomysłem byłoby wprowadzenie charakterystyki gracza, która miałaby wpływ na produkowane przez niego obrazy, która powodowałaby możliwość zatrudniania lepszych artystów. Może to gracz powinien stąpać po schodach kariery wielkiego producenta, zaczynając od zera z amatorskimi twórcami, aby po latach doświadczeń i sukcesów móc zatrudniać największe gwiazdy - zwiększając tym samym swoje możliwości i prestiż. Mam na myśli - taki zwyczajny rozwój, karierę ...
Gracz powinien mieć jakieś swoje charakterystyki (podobnie jak twórcy których zatrudnia), które wraz ze zdobywanym doświadczeniem i produkowanymi filmami (sukcesami) byłyby zwiększane np. jeśli ktoś nakręcił film akcji na 5* to dostaje x punktów do akcji, albo dramatu, za kolejny film na 4* gracz otrzymywać mógłby premię do organizacji - sprawniejszy i nieco szybszy proces produkcji. Czas rozgrywki można nieco poszerzyć, wprowadzić podział na tygodnie. Urealnić inwestycje i nieco je wzbogacić. Bo trudno nazwać inwestycją wyrzucenie 20 mln $ na obraz którego nie można sprzedać ... Warto poszukać rozwiązań z prostej, starej gry Vermeer - tam o ile dobrze pamiętam można było uczestniczyć w aukcjach i inwestować w sztukę. Ciekawą alternatywą byłoby również organizowanie Public Relations dla nowych produkcji, czy dla gracza, jako przedsiębiorstwa, mam tu na myśli tworzenie wizerunku (siły) marki.
Dobra ... kończę bo mi wyszedł z tego jakiś manifest ... :)
Może moje wizje się do czegoś przydadzą ... gdyby było zainteresowanie którymkolwiek z pomysłów służę pomocą ... mogę to rozpisać dokładniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomiga
Administrator



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:15, 27 Lut 2010    Temat postu:

Na szybko..
przeciez sa aukcje (inspirowane nota bene Vermeerem) jedyna roznica jest taka ze obrazow poki co nie mozna sprzedawac (a wynika to z faktu ze gra poki co to nadal beta i to z numerkiem 0.5).

Co do reszty postaram sie odniesc jak bede mial dluzsza chwilke.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomiga
Administrator



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:58, 27 Lut 2010    Temat postu:

Ok zaczne od tego ze dziekuja za obszerny post. Zaprezentowane przez Ciebie pomysly sa ciekawe i byc moze niektore z nich w jakiejs formie znajda sie w grze. Pozwolisz jednak ze skomentuje poszczegolne element.
Zanim jednak to zrobie przeczytaj:
[url]
http://www.biznesfilmowy.fora.pl/pomysly-i-uwagi,12/zanim-zaproponujesz-jakis-pomysl-przeczytaj-to,72.html
[/url]
A teraz po koleii.

frog32 napisał:
Nie wiem, czy to jest dobry pomysł ... wszyscy pamiętamy Blair witch projekt, nakręcony za czapkę gruszek, który zarobił setki milionów dolarów. Oczywiście była przy tym wyjątkowa reklama. Reklama, która również kosztowała czapką gruszek, a przyniosła skutek niczym najlepiej zaplanowana globalna, medialna ofensywa.
Nie wiem zatem, czy eliminowanie takich zjawisk jest sensowne.
Ze swojego doświadczenia przyznać mogę jedynie, że bardzo rzadko pojawiają się nowi twórcy w BF z którymi można by zrealizować jakąś tanią produkcję, szczególnie w późniejszych fazach gry. Mam tu na myśli głównie kompozytorów, którym ceny skaczą obłędnie, aktorów, a przede wszystkich reżyserów. Przecież młody aktor, reżyser, operator, czy kompozytor zawsze się znajdzie - to powinno raczej leżeć w kwestii ewentualnego "ryzyka" i wyboru gracza, niż jedynie możliwości finansowych.

Generalnie gra byla projektowana pod rzeczywistych tworcow. Tak wiec wszystkie algorytmy sa "optymalizowane" pod nich. Mlodzi tworcy zostaly wprowadzeni jako
a) urozmaicenie w przypadku malej liczby tworcow w zestawie (w nowej wersji nie aktulalne)
b) jako dodatki do filmow (gdy trzeba wyprodukowac film z 5 aktorami a ceny ich sa juz duze i po prostu byloby to nie mozliwe)
c) w sytuacjach gdyby nie wyszlo nam kilka filmow i dysponowalibysmy malym budzete (a jakos trzeba zarabiac)
Niestety (dla mnie) skonczylo sie na tym ze wszyscy zaczeli robic filmy z nieznanymi tworcami... i zarabiac ogromne pieniedzy na czyms co nie bylo glownym celem gry.
Tak wiec algorytmy zostana zmodyfikowane natomiast to nie tak ze takie sytuacje nie bede mozliwe... beda ale mam nadzieje rzadsze.
Co do przykladow... akurat w swiecie filmu jestes w stanie obronic wszystko... bo na pewno znajdziesz na to jakis film. Problem w tym ze gra nie posiada az tak wiele parametrow zeby nawet w przyblizeniu symulowac realne zachowania. Przykro mi to tylko gra i to stosunkowo prosta. Jej swiat rzadzi sie swoimi dosyc prostymi regulami (w porownaniu do rzeczywistosci).

frog32 napisał:

Może to nie jest najlepsze miejsce do tego typu rozważań, ale pociągnę to już w tym wątku.
Wydaje mi się, że gracz powinien mieć jakiś wpływ na efekt pracy zatrudnionych przez niego twórców, czynnik losowy jest w tym przypadku najciekawszy, ale brak możliwości ingerencji gracza w proces twórczy nie daje możliwości kontroli nad produktem na etapie procesu tworzenia.

Zgadza sie! W realnym swiecie. Na poczatku nalezy odpowiedziec sobie na pytanie jakim rodzajem gry jest biznes filmowy. Otoz jest to prosta (sic!) gra ktora miala symulowac "zabawe w producenta filmowego". a) Dlaczego prosta?
Gra byla tworzona glownie z mysla o imprezach. Tzn przychodzi paru znajomych ktorzy interesuja sie filmem i chca milo i wesolo spedzic czas. Takie byly zalozenia. W zwiazku z tym co nastepuje.
- kazda runda powinna byc stosunkowo krotka, aby kazdy "nakrecil" film w skonczonym czasie (nie zeby siedzial godzine i ustawial parametry podczas gdy inni gracze sie nudzili)
- podstawowe zasady powinny byc w miare jasne i proste
- liczba ingerencji w film powinna byc mininalna: wybieramy tworcow, czekamy na wyniki... to od naszych poczatkowych wyborow ma glownie zalezec koncowy efekt... nie bedzie opcji ze w czasie produkcji filmu nagle zmieniamy zdanie... mamy pomysl na film i realizujemy go przy wybieraniau tworocow... koniec kropka...
- to nie jest standardowy tycoon gdzie godzinami siedzi sie nad jednym filmem... gra ma byc dynamiczna

Dlaczego akurat tak ma wygladac biznes filmowy
Jak juz wspominalem jestem czlowiekiem leniwym, nie widze sensu inwestowania swojego czasu w pisanie czegos co mozna znalezc w google ... a to o czym wiekszosc z Was pisze juz istnieje i nazywa sie Hollywood Mogul 3
Tak, tam jest mnostwo parametrow ktore wplywaja na film, i wyprodukowanie jednego filmu pewnie trwa z godzine... (sorry ale nie udalo mi sie przebrnac przez ten etap). To nie jest typ gry o ktory mi chodzilo.
Biznes filmowy ma byc gra prosta (ale nie prostacka)
Dajaca maksymalna ilosc frajdy i zabawy bo to jest GRA!

frog32 napisał:

Inwestowanie wielkich kwot oczywiście sprzyja emocjom i daje satysfakcję, ale powinno być bardziej interaktywne, nie na zasadzie włożenia ziarenka do ziemi i zebrania plonów. Między jednym a drugim etapem jest mnóstwo czynników które wpływają na jakość - podobnie jak w tym przypadku. Wydaje mi się, że gracz jako producent powinien mieć możliwość ingerencji w proces, nie na zasadzie twórczej, ale może możliwości pewnych zmian, np. dołożenia aktora, czy kompozytora, zmiany reżysera, czy przeznaczenia środków finansowych na efekty specjalne, czy obiekty zdjęciowe ... coś co urozmaici nieco grę, a jednocześnie dodatkowo zwiększy szansę na kasowy sukces. Owszem - nie byłoby zabawne gdyby, każdy film miał 4 lub 5 gwiazdek - gra straciłaby sens, ale nie chodzi w niej też o to, aby produkować film za 60 mln, który dostanie notę "kiepski, szkoda czasu i pieniędzy" i poza kosztami produkcji wywali się na niego 18 mln na reklamę. Gracz jako ostateczny (główny) twórca powinien sprawować kontrole nad tym co robią jego ludzie (wynajęci do produkcji).

Wierz mi gdybys odkryl jak ustawiac parametry zeby wychodzily filmy 4 lub 5* to stwierdzilbys ze gra jest nudna.... Naprawde. Losowosc moze nie jest elementem najlepszym do tego typu gier... ale sprawia ze nigdy nie jestes do konca pewien co z tego wyjdzie... i nawet jak zrobisz 10 dobrych filmow to 11 moze wyjsc kiepski (i przyniesc straty) i nadal musisz walczyc o przezycie i to jest sila gry... Poza tym to jest tez element strategii zawsze musisz byc przygotowany na to ze cos Ci nie wyjdzie...
frog32 napisał:

Może ciekawym pomysłem byłoby wprowadzenie charakterystyki gracza, która miałaby wpływ na produkowane przez niego obrazy, która powodowałaby możliwość zatrudniania lepszych artystów. Może to gracz powinien stąpać po schodach kariery wielkiego producenta, zaczynając od zera z amatorskimi twórcami, aby po latach doświadczeń i sukcesów móc zatrudniać największe gwiazdy - zwiększając tym samym swoje możliwości i prestiż. Mam na myśli - taki zwyczajny rozwój, karierę ...
Gracz powinien mieć jakieś swoje charakterystyki (podobnie jak twórcy których zatrudnia), które wraz ze zdobywanym doświadczeniem i produkowanymi filmami (sukcesami) byłyby zwiększane np. jeśli ktoś nakręcił film akcji na 5* to dostaje x punktów do akcji, albo dramatu, za kolejny film na 4* gracz otrzymywać mógłby premię do organizacji - sprawniejszy i nieco szybszy proces produkcji.

Tak, to na pewno jest ciekawy pomysl. Do glebszego przemyslenia... ale znowu aktualnie nie do konca pasuje do koncepcji gry co wymagaloby znacznego przemodelowania aktualnych mechnizmow. Tak wiec sa niewielkie szanse ze zostanie wprowadzony w takiej formie.

frog32 napisał:

Czas rozgrywki można nieco poszerzyć, wprowadzić podział na tygodnie. Urealnić inwestycje i nieco je wzbogacić. Bo trudno nazwać inwestycją wyrzucenie 20 mln $ na obraz którego nie można sprzedać ... Warto poszukać rozwiązań z prostej, starej gry Vermeer - tam o ile dobrze pamiętam można było uczestniczyć w aukcjach i inwestować w sztukę. Ciekawą alternatywą byłoby również organizowanie Public Relations dla nowych produkcji, czy dla gracza, jako przedsiębiorstwa, mam tu na myśli tworzenie wizerunku (siły) marki.
Dobra ... kończę bo mi wyszedł z tego jakiś manifest ... :)
Może moje wizje się do czegoś przydadzą ... gdyby było zainteresowanie którymkolwiek z pomysłów służę pomocą ... mogę to rozpisać dokładniej.

Co rozumiesz przez uralnic inwestycji i je wzbogacic. Co do aukcji i Vermera juz sie wypowiadalem. Tak aukcje to jest inspiracja Vermeerem. I dzialaja one podobnie do tych z Vermeera. Sprzedawac obrazow nie mozna bo po prostu nie ma takiej opcji jeszcze (wersja beta).
Public relations to tez ciekawy pomysl ale nie bardzo wiem jakby go przemycic do swiata gry.

Czas na male podsumowanie.
Biznes filmowy jest gra ktora ma swoj "styl". Co prawda nie ma strasznego wyspypu gier tego rodzaju ale jest kilka produkcji ktore troszke inaczej podchodza do tematu
* The Movies - gra jak dla mnie w stylu Sims... jak chcesz krecic "prawdziwe" filmy to to jest gra dla Ciebie... widziesz efekt swojej pracy
* Hollywood Mogul 3 - prawdziwy tycoon w swiecie filmu, setki parametrow okreslajacych film, prawdziwa symulacja
* Biznes filmowy - stosunkowo prosta gra (jezeli chodzi o zasady) stawiajaca na "zabawe w producenta filmowego" gdzie w kilku krokach mozesz stworzyc film jaki sobie wymarzyles, maksymalizacji grywalnosci szczegolnie z kilkoma ludzmi przy komputerze, dodatkow w gre mozna zagrac jak nie ma sie zbyt duzo wolnego czasu (ale jak sie ma to tez nie zaszkodzi) - gra ma byc prosta (w obsludze, zasadach) ale nie prostacka (zaawansowani gracze moga odkrywac rozne elementy, strategie etc)

To sa 3 przyklady gier ktore w rozny sposob podchodza do tematu. Kazdy moze zdecydowac co mu bardziej odpowiada.
Nalezy tez pamietac ze BF powstaje w moim wolnym czasie wiec nawet gdybym chcial to nie jestem w stanie zrealizowac wszystkich pomyslow. Dlatego tez nawet za niektore sie nie zabieram bo sa nierealne dla jednej osoby (ktora ma duzo innych zajec)

Jezeli znace jeszcze jakies godne uwagi gry o szeroko pojetych filmach mozecie sie nimi podzielic z innymi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tomiga dnia Sob 15:08, 27 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grizz




Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:07, 27 Lut 2010    Temat postu:

tomiga napisał:
Jezeli znace jeszcze jakies godne uwagi gry o szeroko pojetych filmach mozecie sie nimi podzielic z innymi.


Ostatnio szukając trochę więcej informacji o Hollywood Mogul, natrafiłem na Hollywood Pictures 2, które prezentuje się tak:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oficjalne forum Biznesu filmowego Strona Główna -> Dyskusje ogólne o grze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin